Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rondane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rondane. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 3 października 2023

W krainie chrobotka reniferowego

 

Dzisiejszy plan zakłada przejechanie ponad 400 km, a miejscem docelowym będzie Flisa, w której mieszkają zaprzyjaźnione Lucy & Ann. Cieszy nas perspektywa wspólnego czasu, tym bardziej, że to pierwsza nasza wizyta w ich norweskim świecie. Droga długa, czas ruszać. Żegnamy się powoli ze strzelistymi ścianami i fiordami. Oddaję stery Barbórce, która zdobywa kolejne doświadczenie kierowniczki pojazdu. Po drodze mijamy charakterystyczne drewniane kościoły i przylegające do nich małe cmentarze, pogoda coraz bardziej barowa – ale przynajmniej nie pada. Nie jest to może najbardziej zachwycająca część naszej całej trasy, ale to akurat oczywista oczywistość, że nie da się mieć cały czas łałałiła…