Lagazuoi jest wszędzie

 Dolomity - Forcella Grande 2655 m.n.p.m.

Drugiego dnia w planie mieliśmy ferratę Lipellę, ale poprzednie dni sprowadziły dużo śniegu w szczytowych partiach. Nawet gdyby śnieg nie sypał to ciężko byłoby wejść. Z okolic po których wędrowaliśmy tego dnia na szczytowej grani Tofany di Rozes było widać sporo jeszcze starego śniegu. Tak więc postanowiliśmy sobie potrekować.

Z Passo Falzarego 2105 m.n.p.m. wjeżdżamy pod Riffugio Lagazuoi tam spijamy kawę i czekamy aż chmury ciut przewieje. Następnie idziemy pod krzyż zdobyć szczyt Lagazuoi Piccolo 2778 m.n.p.m. Tam szybka sesja bo wiatr łeb urywa i tą samą drogą wracamy pod schronisko i wzdłuż sieci tuneli szlakiem nr 401 schodzimy 200 metrów na przełęcz uwaga ... Lagauzoi.

Cinque Torri

Obieramy kierunek na północ szlakiem nr 20 zamierzamy okrążyć Grań o wdzięcznej nazwie (nie może być inaczej) Lagauzoi przechodząc przez przełęcz Forcella Grande 2655 m.n.p.m. gdzie miał być biwak Chiesa. Trasa prowadzi z zachodniej strony grani. Wyraźne oznakowanie prowadzi nas do podstawy ścian i wzdłuż nich. 

Z tego miejsca ścieżka staje się coraz bardziej węższa i stroma. Po przejściu tej bardzo widokowej i powietrznej ścieżki, skręcamy ostro w prawo i dochodzimy do przełęczy z której otwierają się widoki na Tofany. 

Roda di Vael

Jak to z nami bywa radości nie ma końca i zdjęć także.  

Tofany: Dentro, Mezo, Rozes (od lewej)

Piz Boe z innej perspektywy

w głębi Croda Rosa

Następnie łatwymi zakosami schodzimy na kolejną przełęcz Forcella Gasser Depot 2540 m.n.p.m. znajdującą się w grani Terra Roses. Tam chowamy się od wiatru i trzeba było coś przekąsić. Potem idziemy na znaną już nam sprzed roku przełęcz Travenanzes i Lagazuoi. 

Antelao

Averau

Lagauzoi Grań

Zostało nam już powrotem wdrapać się te 200 metrów do schroniska. Odsłoniły się po paru godzinach widoki na Marmoladę i inne. 

Croda di Lago i Monte Pelmo

Marmolada

Parcie na szkło :)

Civetta

Piękna to była trasa. Mimo iż prognozy nie były zbyt dobre to nie spadłą na nas kropla deszczu a piwo wieczorem smakowało wyśmienicie.   

WIĘCEJ ZDJĘĆ