wtorek, 31 stycznia 2023

W urodziny Polski


Pieniny - Sokolica 747 m.n.p.m.
Po październikowym urlopie nie sądziłem, że tak szybko wrócę w góry. Długi weekend listopadowy zmianowo ułożył się wyśmienicie, a Basia umówiona jest na babski wyjazd w Beskidy. No przecież nie będę się kisił w domu, więc dzwonię do Marka z propozycją nie do odrzucenia i prośbą, aby zarezerwował mi łóżko w jego pokoju. I razem już wybieramy się w góry. Propozycja swym charakterem była bez możliwości odmowy, zgodził się bez wahania. W świąteczny piątek ok. godz. ósmej rano wysiadamy z autobusu w Krościenku. Marek, mimo iż na co dzień mieszka w Krakowie, jeszcze w Pieninach nie był, więc proponuję, aby ruszyć na pieniński klasyk.