Na zakończenie kilka zdań
podsumowania i informacji praktycznych.
Dla kogo?
Azory to nie jest raczej miejsce
dla osób, które preferują "smażenie się" na pięknych, piaszczystych
plażach nie z tego względu, że ich tam nie ma, lecz z powodu pogody. Latem
średnia temperatura waha się między 23-28 stopniami, a zimą czyli od
października do marca 13-18. Azory to miejsce dla tych, którzy kochają
przyrodę, piękne widoki, wodospady i dzikie plaże. Wszystkie przewodniki
wspominają o deszczu i wietrze. Ich położenie na Oceanie Atlantyckim powoduje,
że wyspy stanowią naturalną przeszkodę dla chmur. Chmury zbierają się nad
Azorami i często zdarzają się tu przelotne deszcze. No właśnie przelotne to
słowo klucz. Sytuacja, kiedy pada cały dzień jest niezwykle rzadkim zjawiskiem.
Praktycznie każdego dnia zdarzają się okresy słoneczne i przelotne deszcze.
Kiedy tam lecieć?
Ano wtedy kiedy się wam zamarzy. Różnicą jest
tylko długość dnia i temperatura. Ponadto, jeżeli chce się poobserwować
wieloryby w ich naturalnym środowisku, najlepszym do tego okresem są miesiące
kwiecień - maj.
Czym lecieć?
Na Sao Miguel latają takie linie,
jak:
- Azores Airlines (z Portugalii i Wielkiej Brytanii)
- Ryanair (z Portugalii, Niemiec, Wielkiej Brytanii)
- AirEuropa (z Hiszpanii)
- TAP (z Portugalii)
- Primera Air (z Danii)
My wybraliśmy
opcję Ryanair z Modlina przez Londyn. Bilety kupiliśmy w listopadzie,
kosztowały nas około 590 zł za osobę. Dodatkowo warto zajrzeć na
https://encaminhamentos.sata.pt/
SATA oferuje też darmowy przelot na dowolną z 9 wysp archipelagu dla
tych podróżnych, którzy odwiedzają Azory przylatując z (lub odlatując z Azorów
do) któregoś z trzech ww. portów w kontynentalnej Portugalii oraz w Funchal.
Wystarczy wypełnić wniosek mieszczący się na tej stronie.
Jeżeli już
zdecydujemy się na wyjazd i mamy bilety, to wypadałoby też zarezerwować nocleg.
Basia znalazła wygodny i dobrze położony dom. Wynajem wyniósł 1300 zł (na 4
osoby). Zimą należy pamiętać, że wilgotność nie jest naszym sprzymierzeńcem i
dobrze, gdyby na wyposażeniu były elektryczne grzejniki.
Komunikacja i auta.
Transport to
kolejna ważna rzecz. Transport publiczny na wyspie istnieje, ale jest
dość słabo zorganizowany. Po stolicy poruszać się możemy czterema liniami
autobusowymi oznaczonymi literami A, B, C i D. Busy jeżdżą co 15 minut od 7:30
do 19:30 . W soboty od 8:30 – 13:00. W niedziele nie kursują. Połączenia
międzymiastowe także obsługiwane są przez autobusy. Z Ponta Delgada dojedziemy
autobusem do niemal każdego większego miasta na wyspie ale połączenia są
rzadkie, a lokalni mieszkańcy twierdzą, że i mało wiarygodne (opóźnienia).
Autobusem nie dojedziemy niestety do największych atrakcji na wyspie, które
położone są z dala od dużych miast, więc najlepiej wypożyczyć auto. Samochód to
niezbędny środek transportu na wyspie. Wypożyczenie auta na tydzień kosztowało
nas łącznie 180 euro z ubezpieczeniem. https://gorentacar.pt/ ta wypożyczalnia
oferuje auta bez wpłaty kaucji 1000 euro. Za Diesla płaciliśmy 1.22 EU/L
Jeżeli jesteśmy
już przy samochodach to warto wspomnieć o drogach na wyspie. Stan głównych dróg
jest na poziomie bardzo dobrym. Są też drogi podrzędne z mniejszymi i większymi
nierównościami a także te szutrowe, które niekiedy prowadzą do atrakcji
turystycznych.
Jedzenie
No i tu można
napisać na ten temat książkę. Ananasy to podstawowe owoce na Azorach. Są
dosłownie wszędzie i smakują po prostu wspaniale, zupełnie inaczej niż ananasy,
które znamy w Polsce. Sery. Każda wyspa ma własne serowe przeboje. Sery
wytwarza się na Azorach głównie z mleka krowiego, surowego albo
pasteryzowanego. Pojedyncze produkty zawierają domieszki mleka koziego i
owczego. Wyspy na środku Atlantyku, więc
i ryb dostatek, choć pierwsze miejsce zajmuje tu wołowina. Tak czy owak, ryby
na Azorach są świetnie przyrządzane i zawsze świeże. spróbowaliśmy kilku
gatunków i smakowało wyśmienicie. Mówi się, że azorskiej wołowiny trzeba
spróbować, więc spróbowałem. Wołowina da się zjeść, ale nie rzuca na kolana. W
menu wołowina często pojawia się również pod postacią burgera. Azorskie wina to
unikaty, które poza wyspami kupić niezwykle trudno. Z uwagi na klimat wśród
win z Azorów dominują szczepy białe (Verdelho, Fernao Pires, Terrantez do Pico,
Arinto dos Acores, Sauvignon Blanc); świetnie komponują się z potrawami z ryb,
owoców morza i twardymi serami. Szczepy czerwone uprawiane na wyspach to przede
wszystkim Merlot, Cabernet Sauvignon i Syrah. W sklepach kosztują niewiele. Nawet
za 2.5 Eu można kupić smaczne wino. Cozido to tradycyjny azorski gulasz
z mięsa i warzyw, który na życzenie może być przygotowany
również z samych warzyw, bez mięsa. Opisywany jest jako flagowa potrawa Azorów gotowana w wulkanie, której
koniecznie trzeba spróbować. Czy faktycznie trzeba, można dyskutować. My nie
próbowaliśmy. Mało finezyjny zestaw
średniej jakości mięsa, najczęściej wołowiny i podstawowych warzyw typu
ziemniaki, marchew, kapusta to po prostu wielka porcja relatywnie taniego
jedzenia, którą można najeść się po uszy i to w zasadzie tyle. Za obiady w knajpkach trzeba zapłacić ok 12 -
15 EU ale są warte tej ceny. Koniecznie musicie spróbować bułeczek
bolos levedos.
Ludzie tam widać, że nie traktują człowieka jak maszynkę do zarabiania pieniędzy. Parkingi wszystkie darmowe oprócz tych w miastach. Wszyscy spotkani przez mnie ludzie byli mili i pomocni i zawsze uśmiechnięci.
Ludzie tam widać, że nie traktują człowieka jak maszynkę do zarabiania pieniędzy. Parkingi wszystkie darmowe oprócz tych w miastach. Wszyscy spotkani przez mnie ludzie byli mili i pomocni i zawsze uśmiechnięci.
Co warto zwiedzić.
Chyba
wszystkie ciekawe miejsca są dobrze oznakowane. Przy głównych drogach są
strzałki kierujące zarówno do ciekawostek przyrodniczych jak i na punkty
widokowe. My zwiedzanie podzieliliśmy na trzy części część zachodnią, środkową
i wschodnią.
Część zachodnia:- Miradouro da Boca do Inferno
- Miradouro da Vista do Rei
- Aqueduto do Carvão
- Miradouro do Pico do Carvão
- Miradouro do Cerrado das Freiras
- Lagoa das Sete Cidades
- Miradouro da Ponta do Escalvado
- Ponta Da Ferraria Natural Swimming Pool Gymnastics
- Plaża w Mosteiros
- Lagoa do Canario
- Trąba słonia w Capelas
- Miraduoro das Pedras Negras
- Rocha da Relva
- Miradouro da Lomba do Vasco
- Port rybacki w Capelas
- Moinho do Pico Vermelho
- Jardim António Borges
- Plantacja ananasów St. Anthony
- Miraduoro das Cumeeiras
- Mosteiros
- Lagoa das Empadadas
- Ponta Delgada
- Viewpoint of Bela Vista
- Caldeira Velha
- Salto do Cabrito
- Pico da Barrosa
- Port w Caloura
- Baixa d’Areia Beach
- Miradouro de Santa Iria
- Ponta do Ermo
- Viewpoint of Ponta do Cintrão
- Gorreana Tea Factory
- Ribeira Grande
- Praia Vinha D’Areia
- Vila Franca do Campo
- Widok na zatokę Ermo
- Praia do Areal de Santa Bárbara
Część wschodnia:
- Wodospad Salto da Farinha
- Ribeira dos Caldeirões – wodospad i młyny wodne
- Nordeste
- Miradouro da Ponta do Arnel
- Miradouro da Vista dos Barcos
- Miradouro do Pico Bartolomeu
- Jardim do Miradouro da Ponta do Sossego
- Miradouro da Ponta da Madrugada
- Povoação
- Fumarolas da Lagoa das Furnas
- Caldeiras Vulcânicas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz nam proszę co o tym sądzisz :)